Ostatnio jeden niemiecki naukowiec doszedl do wniosku ze w ksiazkach o naszej bohaterce wystepuja rasistowskie wsmianki i ze jedynie opowiada o swiecie bialych.
A wiec, Pippi långstrump jest czescia dziecinstwa wielu dzieci i roznych generacji, mozna powiedziec ze ksiazka jest juz sama czescia historii, a co mowa o historii to mozemy duzo pomowic na temat rasistowskich wzmianek w historii Niemiec ktore sa nie konczonce praktycznie mowiac.
Mam nadzieje ze pan doktorek znajdzie sobie lepszy temat do pracy ;)
XOXO Lukipuss
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz